Niedawno na rynku pracy pojawił się nowy, bardzo nietypowy zawód. Niewymagający, wręcz przyjemny, a w dodatku – świetnie płatny. Dobry dowcip? Nie, to realna praca. A w dodatku – bardzo dobra forma reklamy dla pracodawcy. Mowa oczywiście o zawodzie testera.

Co można testować?

Tester może zajmować się dosłownie każdym produktem, dotychczas pojawiały się takie oferty jak tester wody, albo – w wersji ostrzejszej – wódki, tester łóżek czy wycieczek zagranicznych. Można testować też sprzęt elektroniczny czy samochody – pomysłowość producentów (a wraz z nimi – marketingowców) – nie zna granic. Ogromne zainteresowanie wzbudzają szczególnie jako tester produktów luksusowych, choć i zwykła woda zgromadziła sporo kandydatów na stanowisko „wypróbywacza”. Większość ludzi, czytając takie zastanawia się, gdzie jest haczyk. No właśnie, gdzie?

Wady pracy testera

Przede wszystkim, wadą będzie z pewnością specyficzny tryb pracy. Nigdy nie jest to praca na stałe, zawsze umowa opiewa określony czas, przez który przestestować należy odpowiednią ilość produktów czy usług. Dodatkowo, ten okres pracy jest bardzo intensywny. W wielu przypadkach trzeba podróżować dużo, co może i jest przyjemne, ale na dłuższą metę – na pewno wyczerpujące i męczące. Zdarza się czasem tak, że taka praca, która byc równocześnie przygodą – prowadzi właśnie do jakiejś, niekoniecznie miłej przygody. Jakby na to nie patrzeć, w niejednokrotnie zadania stawiane testerowi są ekstremalne. Tester wódki powinien więc uważać, by nie przyłożyć się do pracy za bardzo i testując zbyt duże jej ilości – nie zaszkodzić wątrobie. Tester egzotycznych wycieczek też musi mieć się na baczności – uważać na jadowite zwierzęta czy egzotyczne wirusy. Przesada? Niekoniecznie. Tester, albo może raczej opiekun egzotycznej wyspy (tak, stworzono w ramach akcji promocyjnej taki zawód), o mało nie przypłacił swojej pracy życiem.

Kto nadaje się na testera?

Zdecydowanie na pierwszy plan wybijają się jednak zalety takiej pracy. Życiowa przygoda, interesująca, nie wymagająca wielkiej wiedzy, a do tego znakomicie płatna praca. Kto ma więc szanse, aby zostać testerem? Jakie trzeba mieć umiejętności, wykształcenie i doświadczenie? Otóż, w tym zawodzie regułą jest brak jednej reguły, określającej dobrego testera. Wszystko zależy od danej firmy i od tego, jakiego człowieka porzebuje do swojej kampanii. Bo nie ma co się oszukiwać, głównym celem zatrudniania osób na tego typu stanowiskach jest właśnie promocja firmy. Rekrutacja na takie stanowiska jest więc wieloetapowa, nagłośniona przez media, których zainteresowanie zazwyczaj nie kończy się na wyborze odpowiedniego kandydata, ale rozgłos towarzyszy całej akcji dalej, także na drodze zawodowej. Czasem atutem jest obeznanie w danej dziedzinie, wykształcenie i doświadczenie (na przykład tester wody musiał posiadać znajomość chemii oraz wyczulone zmysły węchu i smaku), innym razem – pożądeny jest właśnie całkowity jego brak i niezwiązanie zawodowe z daną dziedziną (choćby w przypadku testera wycieczek).