Można powiedzieć, że praca opiekuna nad osobami starszymi za granicą jest jednym z popularniejszych zajęć, na które decydują się osoby chcące pracować poza granicami kraju. Najczęstszym kierunkiem wyjazdów są Niemcy. Nieoficjalnie mówi się, że przebywa tam nawet 250 tysięcy opiekunów z Polski. Zapotrzebowanie na przedstawicieli tego zawodu jest wysokie – społeczeństwo (zwłaszcza niemieckie) starzeje się i coraz więcej seniorów potrzebuje pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Dla Niemców opłacenie opiekunów zza wschodniej granicy jest najbardziej ekonomicznym wyjściem, dlatego lista ofert pracy zdaje się nie mieć końca.
W jaki sposób znaleźć zatrudnienie?
Najpopularniejszą i najlepszą opcją jest skorzystanie z usług zaufanej agencji pracy. Najczęściej oferowane są przyszłym pracownikom wyjazdy trzymiesięczne. W kwestii wymagań minimum to znajomość języka obcego na poziomie komunikatywnym. Doświadczenie w opiece nad osobami starszymi często nie jest wymagane, jednakże stanowi atut, który może zapewnić lepsze warunki zatrudnienia. Mile widziane są też odpowiednie kursy i szkolenia, np. z pierwszej pomocy. W ofertach pracy pojawia się też wymóg posiadania prawa jazdy kategorii B, co znacznie ułatwi poruszanie się i zwiększy mobilność opiekuna. Warto dokładnie prześledzić ofertę agencji, a zwłaszcza kwestię zakwaterowania, wyżywienia, przejazdu czy opieki konsultantów. W obszarach tych niekiedy dochodzi do wielu nieścisłości, z którymi muszą zmagać się pracownicy, dlatego też dobrze jest dopytać o szczegóły oferty pracy.
Ile zarabia opiekun osoby starszej za granicą?
W związku z obowiązującą w Niemczech minimalną stawką wynoszącą 8,50 EUR za godzinę temat wynagrodzenia dla opiekunów jest problematyczny. Czas pracy takiej osoby zdecydowanie przekracza 8 godzin, gdyż taki pracownik niejednokrotnie musi czuwać nad podopiecznym w nocy. Gdyby płacić za wszystkie poświęcone starszej osobie godziny, wynagrodzenia byłoby o wiele wyższe. Z tego powodu większość Polaków zasila szarą strefę. Według agencji konsultingowej Sedlak & Sedlak wynagrodzenie opiekunów osób starszych w Niemczech waha się od 1000 EUR do 1200 EUR netto miesięcznie.
Jak wygląda typowy dzień pracy opiekuna?
Dla podopiecznych bardzo ważny jest regularny rozkład dnia i powtarzalność wykonywanych czynności, które zapewniają poczucie bezpieczeństwa, szczególnie osobom chorym na Alzheimera. Po pewnym czasie każde zajęcie czy posiłek stają się dla nich pewnego rodzaju rytuałami.
Dzień zaczyna się od porannej toalety. Czasami wystarczy zwykłe asystowanie i asekuracja, innym razem konieczne jest umycie i ubranie seniora w łóżku. Wszystko zależy od jego stanu zdrowia i poziomu samodzielności. Zdarza się, że podopiecznych odwiedza pielęgniarka, która podaje zastrzyki czy rozdziela leki. Po tym przychodzi czas na śniadanie i wspólne zjedzenie posiłku. Zwykle to na opiekunach spoczywa obowiązek zrobienia zakupów i utrzymania czystości w domu, dlatego w czasie, gdy pacjent odpoczywa, opiekun sprząta, pierze i przygotowuje obiad.
Seniorzy, którzy lubią spędzać czas ze swoimi opiekunami wychodzą z nimi po obiedzie na spacery czy wspólnie rozwiązują krzyżówki. Pod koniec dnia, po kolacji i wieczornej toalecie opiekun ma czas dla siebie. Może go spożytkować na własne zainteresowania czy na rozmowę ze swoją rodziną.
Praca opiekuna osoby starszej za granicą – blaski i cienie
Wiele osób wybiera tę prace z powodu wysokich zarobków oferowanych przez zagraniczny rynek. Co jeszcze może dodatkowo zachęcić do podjęcia tego rodzaju zatrudniania?
- zmiana otoczenia, poznanie nowej kultury
- niesienie pomocy, poczucie misji
- możliwość zwiedzenia nowych miejsc
- rozwój umiejętności językowych
- zaprzyjaźnienie się z podopiecznymi
Istnieje też druga strona medalu. Poza długą rozłąką z rodziną bardzo często na pierwszym planie pojawiają się różnice kulturowe. Opiekunowie nie są w stanie znaleźć nici porozumienia z podopiecznymi, co prowadzi do toksycznej relacji. Ponadto praca ta może wymagać dużej sprawności fizycznej w sytuacji, gdy senior nie jest w pełni samodzielny. Silnym argumentem jest także fakt, że trzymiesięczny wyjazd może podreperować domowy budżet i przynieść nowe doświadczenia.